Blog
Poszukiwanie, eksploracja i dokumentowanie obiektów przemysłowych
12.04.2018
Poszukiwanie, eksploracja i dokumentowanie obiektów przemysłowych 1
Ogólne

Śpieszmy się oglądać i rejestrować dawne fabryki, tak szybko znikają.

Współcześnie możemy wciąż w Polsce odnaleźć sporą ilość starych fabryk, czy to w stanie nieźle zachowanym, czy też w ruinie, czasami w „romantycznej ruinie”. Oczywiście w porównaniu do końcówki lat 80-tych ubiegłego wieku, to ilość drastycznie zmniejszona, ale i ta dla eksploratora i fotografa zainteresowanego historią fabryk będzie wystarczająca. Oprócz fabryk interesującymi lokalizacjami związanymi z dawnymi spółkami akcyjnymi są także linie kolejowe, budynki mieszkalne należące do fabryk, biura, sklepy, siedziby banków itd. Prawdziwie, można „obsadzić” każdy wolny weekend na poszukiwaniu w terenie materialnych śladów przeszłości gospodarczej.

Skupiskami dawnych zakładów przemysłowych są ośrodki miejskie. Wiadomo, że sporo interesujących obiektów znajdziemy w Warszawie, Łodzi, na Śląsku, czy w Krakowie lub Poznaniu. Jednak wcale też nie są to obiekty najbardziej spektakularne. Nie należą do rzadkości „katedry przemysłu” odnajdywane „w polu”. Często są nie tylko bardziej efektowne, ale i lepiej zachowane. Jednak w miastach przestrzeń pofabryczna, szczególnie ostatnio, jest intensywnie przekształcana, poza ośrodkami miejskimi, dawne obiekty fabryczne dłużej stoją przez nikogo niepokojone.

Istnieją łatwo wyszukiwalne w internecie całe społeczności żądnych przygód eksploratorów, poszukujących silnych wrażeń (?) przy zdobywaniu starych fabrycznych murów i piwnic. Pożyteczni, gdyż dokumentują zastane obiekty. Skupiając się na fotografii artystycznej, niestety w mniejszym stopniu interesują się przeszłością obiektów. Rzeczywiście nie wszystkie z nich kwalifikują się na zabytki, większość pewnie zniknie na zawsze z naszej przestrzeni, co nie oznacza że powinny także z naszej świadomości. Fotografia konserwuje ich egzystencję. Zainteresujmy się takimi obiektami i zbadajmy ich historię, dodajmy opisy, zgromadźmy materiały źródłowe i w końcu także zróbmy rzetelne fotografie dokumentacyjne. Zarówno dla tych obiektów, które są lub będą wpisane na listę zabytków, jak i dla tych które nie mają szansy przetrwać.

Każdy z nas ma w okolicy swego miejsca zamieszkania obiekty, które służyły przed wojną polskiej gospodarce, polskim spółkom akcyjnym. Na wciąż niekompletnym zdjęciu lokalizacje różnych fabryk pięknie układają się w kształt II RP. Wiem, że stopniowo będę te lokalizacje przenosił do bazy Historii Polskich Spółek Akcyjnych, a dokładniej na: www.historiafabryk.pl/mapa-lokalizacji.html, ale opisać wszystkiego sam nie dam rady. Nawet przez 20 lat. Szkoda byłoby, aby kawałek naszej kultury materialnej zapomniał się. Zapraszam w teren, zapraszam do Lwówka i do Lwowa, zapraszam w okolice Płocka i do Radomia, na odkrycie czeka Nieledew i Wieluń …