Blog
"Wakacyjne spółki akcyjne" - Jastgór i jej akcje
30.07.2018
Spółki akcyjne
Spółki akcyjne

Wakacyjny luz zachęca do zainteresowania Jastrzębią Górą i spółką, która była twórcą tego nadmorskiego ośrodka oraz poszukiwaniem jej akcji, ale nie zwalnia z rzetelności i precyzji w poszukiwaniu i prezentowaniu wiedzy.

Czas wakacji każe raczej myśleć o „wakacyjnych spółkach akcyjnych". A „wakacyjne” spółki to te związane z szeroko rozumianym wypoczynkiem i rozrywką. Pewnikiem każdy najpierw pomyśli o „Juracie” i jej pięknych akcjach projektowanych przez Stanisława Ostoję Chrostowskiego, ale ponieważ swego czasu popełniłem już większą niż felieton publikację o tej spółce, to pomyślałem o innej. Chodzi mi tym razem o Kąpiele na Wielkim Morzu Jastrzębie Góry „Jastgór” Spółka Akcyjna. No może nie całkiem tak samodzielnie o niej pomyślałem, gdyż zainspirowało mnie pojawienie się sporej ilości akcji markowych tej spółki.

Dodatkowo jakiś czas temu zauważałem, że w internecie w temacie "Jastgóru" pisze się dużo, ale najczęściej powielają się te same informacje i jak to klasycznie w takich przypadkach bywa bez sprawdzenia i podania źródeł. Co więcej, publikacje książkowe poświęcone historii powstania spółki powielają te same zasłyszane informacje.

Felietonowy wpis w blogu nie jest oczywiście naukową rozprawą, ale może chociaż zainspiruje do bardziej rzetelnych badań. Spółka z racji położenia i współczesnych funkcji Jastrzębiej Góry zasługuje na precyzyjniejsze badania i to nie tylko w okresie lipca i sierpnia.

W kwestii krótkiego rozprawienia się z mitami, to jak pisze autorka krótkiej monografii Jastrzębiej Góry (M. Abramowicz „Jastrzębia Góra. Filija ósmego cudu świata” Gdańsk 2008): „Były dwie: „Rozewja”, potem „Jastgór – Kąpiele na Wielkim Morzu” założona przez Jerzego Osmołowskiego, Adolfa Makomaskiego i Henryka Kuncewicza, którego później zastąpił Tadeusz Jordan Rozwadowski, oraz utworzona później, (…), Spółka „Jasne Wybrzeże” (…). Obie borykały się z tymi samymi kłopotami – brakiem kapitału, obie nie wyemitowały nigdy akcji”. Uff, krótki fragment, a ile nieścisłości. Zacznijmy od tego, że „Rozewja” i „Jasne Wybrzeże” nigdy nie były spółkami akcyjnymi, więc akcji wyemitować siłą rzeczy nie mogły. Natomiast spółka „Jastgór jak najbardziej akcje wyemitowała. Wcześniej znane były autorowi akcje złotowe emisji I z 1925 roku o nominałach 10, 50 i 100 zł, a ostatnio pokazało się trochę markowych akcji II emisji po 10.000 mkp z 1922 roku. Dalej, „Rozewja” nigdy nie była przekształcona w spółkę „Jastgór”. Ta druga powstała w 1922 roku, jej statut w pierwotnym brzmieniu został zatwierdzony przez Ministra Przemysłu i Handlu i Ministra Skarbu w dniu 24 czerwca 1922 roku (M. P. Nr 144 z 1922 roku), a spółka została wpisana do warszawskiego RHB pod numerem 2127 w t. X (później przeniesiona do t. LV nr 7997) i jeszcze w końcówce 1922 roku zdążyła przeprowadzić wzmiankowaną powyżej II emisję akcji (M.P. Nr 298 z 1922 roku). Jak stanowił rzeczony statut spółkę zawiązano „w celu popierania i rozwoju kąpieli morskich w najszerszym zakresie, organizacji i prowadzenia zakładów kąpielowych i innych pomocniczych oraz nabywania, dzierżawienia i sprzedaży terenów nadbrzeżnych”. Poza taką informacją statut nie zawiera innych informacji o majątku i przedmiocie działalności, a także o przekształceniu lub przejęciu majątku spółki „Rozewja”, co byłoby konieczne gdyby przekształcenie miało rzeczywiście miejsce. Powyższe nie wyklucza decyzji udziałowców o sprzedaży majątku spółki „Rozewja” do spółki „Jastgór”, ale to już zupełnie inna historia. W końcu także podkreślić należy, że założyciele spółki są niezastępowalni i byli nimi Jerzy Osmołowski, Adolf Makomaski i Henryk Kuncewicz, co jest potwierdzone rzeczonym statutem. Bycie założycielem jest aktem jednorazowym i wiąże się z ściśle określonymi czynnościami przy zakładaniu spółki, a żaden akt prawny w przyszłości nie może „podmienić” założycieli. Zatem ewentualna zamiana Henryka Kuncewicza przez Tadeusza Rozwadowskiego mogła wiązać się wyłącznie ze zbyciem akcji lub zastąpieniem w zarządzie/radzie nadzorczej tego pierwszego.

Zainteresowani? Tuszę, że zachęciłem tym wpisem do własnych poszukiwań wakacyjnych.

Wszystkie prezentowane zdjęcia pochodzą z zasobów BN - www.polona.pl